Ostatnie miesiące były dla aktorki pracowite. Teraz nadszedł czas na odpoczynek.
Tancerka wreszcie wyjechała na zasłużony urlop. W przeciwieństwie do innych gwiazd, nie wybrała popularnych, egzotycznych kurortów. W czasie wolnym woli maszerować na Placu Czerwonym w Moskwie. – „Bardzo interesuję się Wschodem. Zawsze chciałam zobaczyć Moskwę. Niedługo zamierzam rozpocząć naukę języka rosyjskiego, bo naprawdę ciągnie mnie do tej kultury” – przyznaje Ania Bosak w rozmowie z XOXO. Nas to wcale nie dziwi. W końcu kraj Puszkina i Bułhakowa to kawał niezwykle interesującej historii i przepięknej tradycji. Tylko tam herbata najlepiej smakuje z samowara, a bliny z kwaśną śmietaną są ucztą dla podniebienia. – „Do Rosji wybieram się ze znajomymi. Oczywiście, zamierzam dużo zwiedzać. Chcę zobaczyć słynny Plac Czerwony i Mauzoleum Lenina. Nie omieszkam również obejrzeć Kremla i słynnej kolorowej Cerkwi Wasyla Błogosławionego” – dodaje tancerka.
sc
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.