Już od dawna Doda zapowiadała, że chce wydać książkę. Początkowo krążyły podejrzenia, że będą to jej pamiętniki. Jak wiemy, jej styl jest tak dobry, że nauczycielki w szkole "lizały jej stopy z zachwytu". "Jak ja bym wydała pamiętniki to raz, że zwiększyłby się procent umieralności tych wszystkich starszych babć i w ogóle byłaby jakaś masakra – ale w sumie to byłoby dobre przed wyborami. Dwa, że nie wiem czy Polska zniosłaby to. Tam jest taki hardcore, że szok!" - powiedziała Doda w jednym z wywiadów dla portalu interia.pl, zapytana czy zamierza wydać swoje wspomnienia. Dodała jeszcze: "I tak napiszę jakąś książkę, na pewno to uczynię. Ja zawsze miałam same szóstki z polskiego. Rozprawki, które pisałam były takie, że w ogóle moje nauczycielki lizały mi stopy ze szczęścia. Na pewno to zrobię, z pewnością". Ciekawe tylko, w której ze szkół nauczycielki były skłonne do tego, żeby lizać stopy Dody?
Jak już zdążyliśmy się o tym przekonać, Doda nie rzuca słów na wiatr i zaczęła
pisać książkę. Ma to być podobno opowieść dotycząca dość burzliwego życia młodej artystki. "Wokalistka dała się już poznać z różnych stron, głównie skandali, ale nikt chyba nie podejrzewał jej o takie talenty. A Doda na literaturze się zna - w końcu czego innego można się spodziewać po osobie, która chlubi się inteligencją na poziomie 156 IQ" – można było przeczytać w "Super Expressie" zaraz po oświadczeniu Dody, że rozpoczęła pisanie książki.
Autobiografia artystki miała się ukazać na początku tego roku, jednak do realizacji tego planu nie doszło. Wszyscy myśleli, że wokalistka zrezygnowała z pomysłu, ale okazuje się, że jedyną przeszkodą w publikacji jest brak odpowiedniego wydawcy: "W Polsce bardzo ciężko jest znaleźć odpowiedniego człowieka oraz odpowiednie wydawnictwo. Chcemy, aby było to zrobione na jak najwyższym poziomie. Żeby książka nie trafiła za chwilę
do koszy z przecenami w empikach" – tłumaczy "Super Expressowi" menadżerka Dody, Maja Sablewska i dodaje: "Chcielibyśmy, żeby książka wyszła razem z nową płytą Dody, czyli na początku 2010 roku".
Znając wypowiedzi wokalistki już teraz możemy stwierdzić, że książka będzie "fascynująca". Tylko pozostaje nam pytanie, czy są jakieś informacje dotyczące Dody, o których my jeszcze nie wiemy? Wydaje się, że piosenkarka wyjawiła wszystkie pikantne szczegóły ze swojego życia, więc niczym szczególnym nie może już nas zaskoczyć. Zobaczymy.

B.P.

Komentarz tylko dla zalogowanych