Nic bardziej mylnego. Myślicie, że życie Paris Hillton jest wyłącznie usłane różami? Otóż nie. Hotelowa dziedziczka przeżyła już niejedno nieszczęście. W 2003 roku cały świat mógł zobaczyć jej łóżkowe igraszki z chłopakiem Rickiem Salomonem, gdy z jej domu ktoś wykradł prywatne taśmy. W 2007 roku spędziła 23 dni w więzieniu za jazdę bez ważnego prawa jazdy. Jednak Paris uważa, że najgorszym momentem w jej życiu było zniknięcie ukochanego pieska rasy chihuahua. "To było przerażające! Moja suczka zniknęła na cały tydzień i nie wiedziałam, czy kiedykolwiek jeszcze do mnie wróci. To było jak utrata dziecka" - wyznaje Hiltonówna i relacjonuje ciąg dalszy historii: "Okazało się, że była kilka przecznic dalej w domu starszej pani. Ta kobieta nie oglądała telewizji, nie wiedziała więc, że poszukuję mojego psa. Na szczęście zobaczyła jedno z ogłoszeń, które zostały rozwieszone w całej okolicy i odzyskałam pieska". Paris próbuje nas przekonać, że jej życie wcale nie wygląda jak jedna wielka zabawa, tak jak kreują to media. Bywa tylko na tych przyjęciach, na które musi iść, ponieważ ktoś za to zapłacił. "Jestem marką samą w sobie. Jestem bizneswoman. Robię wszystko - gram w filmach, śpiewam, projektuję i piszę książki. Najbardziej lubię jednak biznes, już wkrótce chciałabym zająć się nieruchomościami" - mówi Paris.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.