Debiut Pazury w roli reżysera wygląda bardzo obiecująco. „Weekend” jest debiutem Pazury w roli reżysera. Film akcji opowiada o dwóch młodych gangsterach Maksie (Paweł Małaszyński) i Guli (Michał Lewandowski) oraz o nie tak groźnej zabójczyni granej przez Małgorzatę Sochę. Oczywiście w filmie nie zabraknie dużej ilości scen komediowych.
„Weekend” może okazać się albo olbrzymim sukcesem, albo kompletną klapą jako że budżet filmu w wysokości 6,2 mln zł, jest jak na polskie warunki bardzo duży. Dodatkowo w projekcie biorą udział specjaliści od efektów specjalnych znani z pracy nad filmem o przygodach Jamesa Bonda „Casino Royale”.
"Czegoś takiego na planie polskiego filmu jeszcze nie widzieliśmy" powiedziały osoby z ekipy Pazury.
Sam Cezary mimo, że dopiero debiutuje w roli reżysera, znakomicie sobie daje z nią radę pomimo tego, że musi się zmagać z licznymi problemami.
"Mam duży szacunek do aktorów i to w pewien sposób mnie ogranicza. Na przykład tak jak mogę sobie pozwolić na jakieś uwagi wobec młodszych kolegów, to nie mogę sobie na to pozwolić w stosunku do pana Jana Frycza. Jest dla mnie mistrzem tego zawodu. Muszę balansować, na ile mogę sobie pozwolić w uwagach, a na ile nie. Muszę ograniczyć, że tak powiem, swawolność wypowiedzi" powiedział podczas wywiadu z 'Super Expressem'.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.