Doda została oskarżona o obrażenie uczuć religijnych. W lipcu zeszłego roku, podczas jednego z wywiadów, Doda mówiąc o Biblii powiedziała, że "bardziej wierzy w dinozaury niż w Biblię, bo ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła" apostoł. Już wówczas prokuratura sprawdzała, czy doszło do popełnienia przestępstwa. Teraz już wiadomo, że akt oskarżenia trafił do sądu.
"30 kwietnia akt oskarżenia wobec Doroty R. został skierowany do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa" powiedziała Anna Wereszczyńska, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów. Wereszczyńska dodała, że zarzuty zostały postawione w oparciu o treść opinii biegłych: językoznawców i dwóch biblioznawców, świeckiego i duchownego. Zawiadomienie do prokuratury złożył Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami.
Dodzie za to przewinienie grozi nawet do dwóch lat więzienia, choć trudno uwierzyć aby je dostała. Oficjalnie nie znane są inne szczegóły sprawy. Źródła jednak donoszą, że artystka nie przyznaje się do winy.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.