Emmanuelle Seigner, żona reżysera Romana Polańskiego, w tym tygodniu zawitała do Polski. Przyjazd był związany z promocją kosmetyków firmy Eris, której aktorka została twarzą.
Emmanuelle jest symbolem piękna i ucieleśnieniem kobiecości. Jaki jest sekret jej urody? Aktorka zdradza, że nie lubi mocnego makijażu i nigdy się tak nie maluje. Jej uwagę zawsze zwraca ładna i zadbana skóra. 

„Jestem przeciwniczką operacji plastycznych i stawiam na naturalność, zarówno duszy jak i ciała” – mówi Emmanuelle.
Piękna Seigner jest pierwszą zagraniczną aktorką, reklamującą kosmetyki tej marki. Wynajęcie światowej gwiazdy na pewno podnosi prestiż produktu, ale też... koszty. Według niektórych źródeł, gaże za kampanię reklamową dla zagranicznego artysty zaczynają się w okolicach miliona dolarów.



 
 

(Fot. AKPA)
 
mr

Komentarz tylko dla zalogowanych