Szczere wyznanie Pawła Małaszyńskiego, skomentowane zostało stwierdzeniem seksuologa, że aktor cierpi na brak seksu. – „ Uwielbiam seks i nie wydaje mi się, żeby to było jakieś odważne wyznanie, to chyba normalne”– powiedział „ Super expressowi” aktor znany z serialu „ Twarzą w twarz”. Gwiazdor nie przypuszczał chyba, że jego szczere i proste wyznanie spotka się z postawieniem diagnozy, sugerującej, że ma zaburzenia i problemy w sypialni. – „ W przypadku, kiedy partnerzy rzadko się widują, może to być wręcz objaw braku seksu. Możliwe, że partner chciałby odbywać stosunki z żoną 2-3 razy w tygodniu, a robi to np. raz na dziesięć dni. Dlatego uzupełnia te braki częstym gawędzeniem o seksie. To taka psychiczna masturbacja.” – powiedział seksuolog, ekspert SE. Czy biorąc pod uwagę fakt, że Paweł ostatnio rzeczywiście został bez żony może to być prawdą?
 
ka

Komentarz tylko dla zalogowanych