Tym razem swoimi publicznymi wypowiedziami dotyczącymi jej życia intymnego. Agnieszka Frykowska, znana ze śmiałych scen z Kenem w jacuzzi, teraz postanowiła zmienić nieco swój wizerunek i tylko opowiada o swoim intymnym pożyciu. - "Żeby pójść do łóżka trzeba poczuć tego człowieka. Nie mam stałego partnera i nie współżyję zbyt często. Najważniejsza rzecz to spotkać tę drugą osobę. Seks jest bardzo intymną sprawą. To musi być osoba, która nas w pełni akceptuje." - stwierdziła w programie "Pytanie na śniadanie". Wierzycie jej?
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.