Najwyraźniej najsłynniejsza hollywoodzka para przeżywa renesans w swoim związku. W niedzielę na premierze najnowszego filmu z udziałem Pitta "Bękarty wojny" w Los Angeles oboje wyglądali kwitnąco. Angelina Jolie i Brad Pitt byli najgorętszą parą tego wieczoru i chętnie pozowali do zdjęć. Aktorka wystąpiła na czerwonym dywanie w seksownej skórzanej sukience. Pewna siebie i zrelaksowana, nie szczędziła uśmiechów fotoreporterom. Wygląda na to, że kryzys już przeminął. W ostatnim wywiadzie para wyjawiła w jaki sposób podtrzymują płomień namiętności. Para ma kilka ulubionych intymnych "kryjówek", w których lubi uprawiać seks. Jednym z nich jest mała grota tuż za wodospadem przy basenie w ich rezydencji. "Mamy też wygodniejsze miejsca. Kilka minut drogi od naszego domu jest stara posiadłość. Tam również jest grota. Plotka głosi, że lubił tam przesiadywać Jimi Hendrix" - wyznaje Pitt. Widok szczęśliwej pary na czerwonym dywanie potwierdza ostatecznie, że Angie i Brad nie mają zamiaru się rozstać. "Oboje mamy za sobą kilka związków i dzięki temu doświadczeniu, wiemy, czego od siebie oczekiwać" - podsumowuje aktor.

Komentarz tylko dla zalogowanych