Anna Mucha wreszcie przyznaje się do jakiejś wady ... wzorku. Showmenka ma spore kłopoty ze wzrokiem. Swoim problemem postanowiła się podzielić na łamach kolorowego pisma „ Rewia”. Niedawno jurorka programu „ Jak Oni śpiewają” Elżbieta Zapendowska powiedziała, że Mucha zupełnie nie ma słuchu muzycznego i jest głucha, jak pień. Teraz Ania chwali się swoją kolejną wadą – „ Mam aż minus 8 dioptrii. To bardzo dużo. Muszę nosić okulary albo szkła kontaktowe” – mówi Mucha, a na swoim blogu wyjaśnia, że wada powoduje, iż najpierw widzi wielką żółtą plamę, a dopiero później, po włożeniu szkieł, bardziej konkretne przedmioty. Krótkowzroczność nie jest najgorszą wadą szczególnie w szhow- biznesie. Czekamy aż Ania przyzna się do większych.
ka
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.