Aktorka została aresztowana za spowodowanie wypadku samochodowego.
W sobotę o 4 nad ranem, amerykańska aktorka Heather Locklear potrąciła znak drogowy zabraniający parkowania a następnie uciekła z miejsca zdarzenia. Władze zostały poinformowane o wypadku przez świadka dopiero o 7:48 popołudniu.
Po przeprowadzeniu wstępnego dochodzenia, funkcjonariusze odkryli, że czarne BMW gwiazdy brało udział w wypadku. Policja potwierdziła, że uszkodzenia samochodu są zgodne z kolizją. Aktorka następnie została aresztowana za spowodowanie wypadku oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia.

"Pomimo tego, że Locklear była teoretycznie aresztowana, nie miała założonych kajdanek ani zabrana na posterunek ponieważ było to jedynie wykroczenie" mówi Bonfiglio. "Współpracowała z policją, ale nie mogę udzielić jakichkolwiek informacji o jej oświadczeniu... Wygląda na to, że wjechała na krawężnik a następnie uderzyła w znak. Nie ma dowodów na to, żeby była pod wpływem alkoholu. Nie wiemy czy ktokolwiek innych był z nią w samochodzie."

Pomimo tego, że od czasu wypadku policja zebrała sporo dowodów potwierdzających winę Locklear, nadal nie ma stu procentowej pewności, że to aktorka prowadziła samochód.
"Pani Locklear dostała mandat ponieważ była właścicielką samochodu. Nie została zabrana do więzienia. Sprawa jest wciąż badana ponieważ nie jest do końca pewne kto tak na prawdę prowadził samochód. Locklear została skazana na trzy lata w zawieszeniu za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu w 2008 roku. Jeśli sąd uzna ją za winną wykroczenia, aktorka może spędzić nawet do 90 dni w więzieniu. Sprawa sądowa ma się odbyć 17 Maja.

Komentarz tylko dla zalogowanych