Tancerka miała być gwiazdą wieczoru podczas organizowanej w Domu Samotnej Matki imprezy mikołajkowej dla biednych dzieci. Wykręciła się mówiąc, że jest chora.
Czy zdaje sobie sprawę z tego, że sprawiła spory zawód czekającym na nią dzieciom? Chyba niekoniecznie.– „No o co chodzi?! Ja tylko powiedziałam, że się postaram tam przyjść, ale niczego nie obiecywałam. Nie rozwaliłam imprezy, bo nie byłam jedyną zaproszoną. A poza tym, nie muszę się tłumaczyć!”– mówi na łamach „Super Expressu”. I dodaje, że jest chora i ma wysoką gorączkę. Gdyby to była prawda, to można byłoby darować niesłowność, ale fotoreporterzy nakryli ją w tym czasie na lotnisku w Chicago. Czy chęć zarobienia w USA dodatkowych kilku tysięcy była aż tak silna, że zlekceważyła charytatywną imprezę dla małych, samotnych dzieci ?
ka
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.