Autorka Harrego Pottera ma sprawę w sądzie Przypominamy, że zarządcy majątkiem już nieżyjącego Adriana Jacobsa posądzają Rowling o plagiat. Według nich autorka wykorzystała wiele pomysłów z książki "The Adventures of Willy the Wizard — No. 1 Livid Land." z 1987 roku w "Harrym Potterze i Czarze Ognia".
Do tej pory zarzuty były skierowane jedynie wydawnictwu Bloomsbury Publishing, jednak w tym tygodniu Rowling została również dodana do oskarżonych w procesie sądowym.
Reprezentant majątku Jacobsa powiedział, że autorka nie została wcześniej wymieniona w oskarżeniu, ponieważ wydawało mu się, że w jej wypadku sprawa się już przedawniła.
Rowling powiedziała, że jest zasmucona kolejnymi roszczeniami. "Faktem jest, że ja nigdy nawet nie słyszałam o tym autorze ani o książce przed pierwszymi zarzutami w 2004 roku. Na pewno nigdy nie czytałam tej książki."
Później dodała, że pomówienia są absurdalne i bezpodstawne. "Będziemy składać wniosek do sądu o uznanie, że sprawa jest zupełnie bez podstaw i w związku z tym powinna być odrzucona bez zwłoki". W końcu jest zdecydowanie o co walczyć. Pozew o wielkości 500 milionów funtów to nie byle co.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.