Piosenkarz uznał, że przyda mu się jeszcze kilka poprawek twarzy zanim pokaże się brytyjskim fanom. Wiadomo już, że Michael Jackson zagra pięćdziesiąt koncertów w londyńskiej O2 Arenie, a pierwsze odbędą się już w lipcu. Muzyk postanowił, że do tego czasu musi usunąć ze swojej twarzy skutki poprzednich, niezbyt udanych operacji. Ian Halperin, autor nieoficjalnej biografii Jacksona, przyznaje, że wokalista miał w sumie pięćdziesiąt zabiegów. Najwięcej problemów będzie z naprawieniem nosa, który, jak utrzymuje Michael, był operowany tylko dwa razy w celu poprawy brzmienia głosu. Dla największych fanów wygląd Jacksona ma jednak drugorzędne znaczenie. Dowodem na to mogą być bilety sprzedane w ciągu niecałych pięciu godzin na wszystkie koncerty trasy "This Is It".
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.