Edyta Górniak i Dariusz Kordek byli parą wiele lat temu. Diva skarżyła się wówczas, że partner jest flirciarzem i nie potrafi dochować wierności. Po latach Kordek wyznaje, że nigdy nie zdradzał Edyty.
Aktor ma nadzieję, że piosenkarka będzie dobrze wspominać ich związek. I z dystansem odnosi się do ich ostatniego spotkania w programie „ Jak Oni śpiewają” i wypowiedzi, których Edyta udzielała w show. – „ Spotkaliśmy się niedawno w programie. Pisało się, że wyżywała się na mnie jako jurorka, ale ja tego nie odebrałem w ten sposób. Edyta po prostu idealnie wpasowała się w konwencję programu i może nie do końca wiedziała, jak do mnie podejść. Nie mam do niej żalu za lekkomyślne i chybione komentarze”– powiedział Kordek na łamach „ Super Expressu”, a ostatnie żale Górniak, że była zdradzana nieraz przez swoich byłych partnerów komentuje: – „Jestem czysty . Poważnie. Mam szczęście, bo gdy Edyta mówi źle o facetach, z którymi się spotykała, to zawsze mnie pomija. Myślę, że ma dobre wspomnienia z naszego związku”. Czy aby na pewno Edyta tak miło wspominała związek z facetem, który jest „ toksyczny”, jak się kiedyś wyraziła o nim jedna z byłych żon ?
ka
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.