Pomysłowość Kuby Wojewódzkiego nie zna granic. Ale czy wtykanie polskiej flagi w psie odchody to nie przesada? Tak uznała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, stwierdzając, że TVN poprzez emisję odcinka programu Kuby Wojewódzkiego z dnia 25 marca 2008 roku naruszył ustawę o radiofonii i telewizji. Chodzi o ustęp zakazujący m.in. propagowania „działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym”. A co sądzi o zarzutach autor kontrowersyjnego happeningu? „Ciągle w Polsce jest bardzo ciasna przestrzeń dla wszelkiego rodzaju prowokacji czy happeningów quasi artystycznych” – uważa Kuba Wojewódzki. – „Myślę, że wracają trochę duchy afery z Dorotą Nieznalską czy Katarzyną Kozyrą, bo jednak było to nawiązanie do takiego happeningu" – dodaje. Stacja TVN nie zgadza się z decyzją KRRiT i będzie się od niej odwoływać. „Jeżeli będzie trzeba spotkamy się w sądzie” – mówi Karol Smoląg, rzecznik TVN.
mr
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.