Artystka woli umrzeć na scenie niż zrobić przerwę w trasie koncertowej. Lady Gaga może okazać się jedną z najbardziej zapracowanych oraz zaangażowanych artystek swojego pokolenia. Pomimo tego, że jej druga płyta jest jeszcze promowana singlami, piosenkarka zapowiedziała wyjście trzeciej już pod koniec tego roku. Dodatkowo Gaga ogłosiła przedłużenie swojej trasy koncertowej do kwietnia 2011 r. Podczas jednego ze swoich występów w Sztokholmie, artystka zdecydowała wyjaśnić swoim fanom dlaczego tak ważna jest dla niej muzyka.
"Wiecie kiedy ludzie mówią, że Lady Gaga jest bardzo zmęczona i powinna odpocząć? Ja myślę o tych czasach kiedy śpiewałam w barach i nikt nie znał tekstów moich piosenek. Wyśpię się kiedy umrę, Ok?" "Wiem, że pracuję bardzo ciężko i w końcu mnie to wyczerpie. Wiem również, że pewnego dnia alkohol mnie może zabić, ale nie chcę umrzeć na wakacjach. Wolę umrzeć na scenie wśród fanów."
Lady Gagi jednak pomimo swoich odważnych słów nadal boryka się ze zmęczeniem. W styczniu piosenkarka musiała odwołać kilka koncertów, natomiast podczas jednego z występów w Nowej Zelandii musiała położyć się na scenie z wyczerpania.
Sytuacja ma się na tyle źle, że znajomi artystki zaczęli się o nią poważnie martwić. Między innymi Janet Jackson postanowiła wyrazić swoje zaniepokojenie.
"Naprawdę kocham Gagę, jest bardzo słodka. Zdecydowanie robi coś innego i za to ją kocham... ale pracuje bardzo ciężko. Powiedziałam jej, że trochę zwolnić i zadbać o siebie."
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.