Obie są rubasznymi blondynkami o kobiecych kształtach, z burzą loków i błyskiem w oku. Podobieństwo zauważył jeden z reżyserów, który chce nakręcić film o Villas.
Film ma opowiadać o latach największej świetności Violetty Villas, a główną rolę może zagrać, zdaniem reżysera Konrada Aksinowicza tylko Joanna Liszowska. – „ Dla mnie tylko Joanna Liszowska mogłaby zagrać Villas. Ona dałaby radę, ma świetny głos i poradziłaby sobie na pewno z tą rolą” – powiedział „ Faktowi”. Joanna z pewnością czułaby się na planie jak królowa. Sceny mają bowiem przedstawiać m. in. sytuacje, gdy diva ubrana w kreacje od Diora wjeżdża na scenę na białym koniu. No cóż, podobieństwo obu gwiazd każdy zauważa. Złośliwi twierdzą nawet, że niedługo w ogóle nie będzie widać różnicy.
ka
TVN/ZOOM
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.