Piosenkarz znów chwali się w prasie rozmiarami swojego penisa. Ma powody? Enrique pewien czas temu przyznał się do swojego kompleksu na punkcie małego penisa. Świadomość niedoskonałości swojego ciała sprawia, że piosenkarz unika zatłoczonych, publicznych toalet. O tym, że wstydzi się własnego ciała zwierza się w jednym z ostatnich wywiadów: "Nie mogę się nawet wysikać, gdy wokół jest zbyt wiele osób” - mówi. W 2005 roku Iglesias zaszokował fanów swoim planem wypuszczenia na rynek serii prezerwatyw o bardzo małych rozmiarach. "Nigdy nie mogę znaleźć małego rozmiaru prezerwatyw i wiem z doświadczenia, że to jest bardzo wstydliwe dla mężczyzn” - opowiadał Enrique. Później obrócił całą sprawę w żart. Po co teraz hiszpański piosenkarz wraca do tego tematu? Popularności wśród pań raczej w ten sposób nie zyska.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.