Co on w sobie ma? Z każdym odcinkiem Pudzian zdobywa coraz większe uznanie jury i widzów „Tańca z Gwiazdami”. Jednak idylla ma i swoją ciemną stronę. Zawsze uśmiechnięty „olbrzym” ostatnio wydaje się trochę przygaszony. „Ja przyszedłem się tu dobrze bawić” – żalił się Mariusz w niedzielnym odcinku programu. – „Nie mogłem rzucić wszystkiego ze względu na »Taniec z Gwiazdami«. Jednocześnie jestem na treningach tanecznych, prowadzę szkoły Pudzian Academy, a poza tym startuję w zawodach Strong Man” – wylicza Mariusz. Od kilku tygodni jego życie to: praca, praca, praca. Zero prywatności. „Za dużo wziąłem na swoje barki” – kwituje Pudzian.

 
mr

Komentarz tylko dla zalogowanych