Paweł Deląg przyzwyczaił się do plotek na swój temat. Ale jak ma się czuć jego nastoletni syn czytając, że „tata się nim nie zajmował”?
„Wyszło na jaw, że Paweł Deląg przez 14 lat nie opiekował się swoim synem” - czytamy na „Pudelku” – „Zostawił go z jego matką, która musiała zrezygnować z kariery, by go wychować. Teraz Deląg chce wrócić »na gotowe« i być dla niego tatą”.
„Nie ma co tego komentować. Najlepiej wezwać prawnika i patrzeć spokojnie na to, co ten kundel wyczynia" – mówi Paweł Deląg w rozmowie z XOXO. Aktor nie przejmuje się plotkami, które dotyczą jego samego.
„Ja to zniosę, jestem osobą publiczną. Natomiast, jeśli plotki uderzają w moją rodzinę, to jest to złamanie nieprzekraczalnej granicy” – uważa aktor. - „Najbardziej zastanawia mnie osoba, która to wszystko wymyśla. Ma zaburzone poczucie rzeczywistości. Nawet się nie zastanawia, jaki wpływ takie plotki mogą mieć na dorastającą 14-letnią osobę, która je czyta” – dodaje z goryczą.
mm, mr
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.