Alicia Keys uświadamia brytyjskie nastolatki, że przemoc to droga donikąd. Publicznie przyznała, że dzięki mamie pokochała muzykę i nie zmarnowała życia.
Cały świat obiegła wiadomość o tragicznej sytuacji panującej wśród nastolatków w Wielkiej Brytanii. Obecnie każdy młody człowiek w Anglii obawia się o swoje życie, bo z byle powodu może zostać zadźgany nożem przez rówieśnika. Alicia Keys podczas swojej trasy po Europie wykorzystała moment, by opowiedzieć o swoim dzieciństwie i o tym, jak można osiągnąć sukces żyjąc w slumsach. Piosenkarka wychowywała się w najbiedniejszej dzielnicy Nowego Jorku, nazywanej w amerykańskim slangu „Hell’s Kitchen”. Alicia obawiając się o swoje życie sama zaczęła zabierać nóż przed wyjściem z domu. Miała 14 lat, kiedy jej matka znalazła w torbie ukrytą broń. Ten moment stał się przełomem w życiu nastolatki. – „Mama była bardzo smutna, a ja czułam, że ją zawiodłam. Nawet miałyśmy się wyprowadzić, ale tak naprawdę nie było dokąd. Mama postanowiła zainwestować wszystkie pieniądze w pianino, lekcje muzyki i tańca. Z przyjaciółmi mogłam spotkać się tylko na 45 minut, a resztę czasu poświęcałam na naukę i muzykę. Teraz bardzo jej za to dziękuję” – powiedziała Alicia Keys w wywiadzie dla „The Times”. Dziś artystka jest jednym z najlepszych muzyków eksportowych USA.
sc
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.