Artystka od finału X edycji programu „Taniec z Gwiazdami” w żaden sposób nie skomentowała swojej przegranej i wyników głosowania. Gwiazda milczy i nie odbiera telefonów od dziennikarzy. Urbańska po raz kolejny pokazała, że nie umie przegrać z klasą. Po zakończeniu niedzielnego programu nie wzięła udziału wraz z innymi uczestnikami w after party w klubie Capitol, a wczoraj nie pojawiła się w studio Dzień Dobry TVN obok Anny Muchy, wykręcając się chorobą córki. Aktorka teatru Buffo nie wypowiedziała się do tej pory na temat werdyktu telewidzów, chociaż po zakończeniu tanecznego show, nie udało jej się ukryć rozczarowania, nawet przez sztuczny uśmiech. Natomiast jej mąż, Janusz Józefowicz chętnie komentuje finał programu, mówiąc, że chociaż Natasza zatańczyła fantastycznie, nie miała wpływu na wyniki głosowania, a wszystko skwitował stwierdzeniem: No cóż, każda telewizja ma takie gwiazdy, na jakie zasługuje. Czyżby małżonkowie znowu zaczęli obwiniać producentów programu, o fałszowanie głosów, jak zrobili po przegranej Urbańskiej z Agnieszką Włodarczyk w I edycji „Jak oni śpiewają”?
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.