Obudził się instynkt "tacierzyński"! Sting postanowił przerwać toksyczną znajomość swojej córki Coco. Jego porywczość może przekreślił całą jej karierę.
Sting na wieść o tym, że najsłynniejszy ćpun Wielkiej Brytanii Pete Doherty sypia z jego córką, postanowił interweniować. Natychmiast pojechał na festiwal Glastonbury, gdzie oboje występowali i siłą zabrał Coco do domu. Zagroził też, że „powyrywa Pete'owi nogi z d***”, jeżeli ten jeszcze raz zbliży się do jego córki.
Po tym incydencie wszyscy zastanawiają się co płytą siedemnastoletniej Coco. Córka Stinga wraz z Dohertym współpracowała nad debiutanckim albumie zespołu wokalistki „I Blame Coco”. Pete pomagał nastolatce pisać teksty i doskonalił jej warsztat gry na gitarze. Przez interwencję opiekuńczego tatusia może nie dojść do wydania krążka.
wk
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.