Hakerzy włamali się na profil Britney. Wśród amerykańskich gwiazd bardzo popularny jest internetowy serwis społecznościowy Twitter. Britney Spears również posiada tam swoje konto. W sobotę ktoś odważył się jednak na zrobienie jej bardzo nieprzyzwoitego żartu. Haker włamał się na profil piosenkarki i napisał, że gwiazda...nie żyje. Dwa miliony fanów, którzy na co dzień śledzą stronę Spears przez chwilę byli mocno zdezorientowani. Na szczęście asystent wokalistki zareagował natychmiast i skontaktował się z szefami serwisu, którzy usunęli fałszywą wiadomość. Od razu też pojawiło się na profilu sprostowanie, że Britney ma się świetnie i wypoczywa właśnie w domu. To nie pierwszy raz, gdy hakerzy dostali się na konto Spears. W styczniu ktoś zamieścił na jej stronie niecenzuralne treści.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.