Ulubieńcy Hiltonówny mieszkają w luksusowych warunkach. Hotelowa dziedziczka, Paris Hilton, uznała, że jej kochane czworonogi nie mogą żyć w gorszych warunkach niż ona, więc kazała zbudować dla nich prawdziwą rezydencję. Psia posiadłość jest zminiaturyzowaną wersją jej własnej luksusowej willi w Hollywood. Paris udekorowała nawet tę nietypową psią budę malutkimi meblami i zadbała o to, by pupile miały tam klimatyzację, stylowe kręcone schody i eleganckie czarne kandelabry. "Kocham moje pieski i uwielbiam traktować je w taki sposób, jakby były moimi dziećmi. Przyznaję, że odrobinę je rozpuściłam. Ale jak mogę tego nie robić? Wystarczy spojrzeć na te słodkie mordki. Kocham moje maleństwa" - wyznaje Hiltonówna na swoim profilu internetowym w portalu Twitter. Ta miłość niekoniecznie jest jednak bezinteresowna. Paris bowiem niejednokrotnie dała dowód temu, że traktuje swoje zwierzaki jedynie jako dodatek do stroju. W ubiegłym roku próbowała pod wpływem impulsu kupić sobie małego Yorkshire Terriera tylko po to, by lepiej wyglądać na zdjęciach. Sprzedawcy sklepu zoologicznego w Los Angeles, oburzeni jej postawą, odmówili sprzedaży szczeniaka.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.