Gwiazdy muzyki R&B, których miłość zakończyła się na oczach milionów ludzi i znalazła swój finał w sądzie, namiętnie udzielają wywiadów, opowiadając o wydarzeniu sprzed kilku miesięcy. Czy ma to związek z premierami ich nowych płyt? Para rozstała się w lutym tego roku po tym, jak Chris dotkliwie pobił swoją ówczesną dziewczynę. Wyrokiem sądu Brown został skazany na 5 lat więzienia w zawieszeniu i kilkadziesiąt godzin prac społecznych, a Rihanna długo nie wypowiadała się na temat całego zajścia. Oboje zajęli się swoją karierą i nagrywali nowe płyty. Teraz, kiedy przyszedł czas na ich premiery, zaczęli chętniej opowiadać o swoim związku, a także dramatycznym pobiciu. Czy to wszystko w ramach akcji promocyjnych? Rihanna w każdym programie, do jakiego zostanie zaproszona, zwierza się ze swojego ciężkiego doświadczenia, jakim był związek z byłym chłopakiem. Wyznaje, że chociaż bardzo kochała Chrisa, a ich miłość była wielka, teraz go nienawidzi i nie wybaczyła mu tego, co jej zrobił. Piosenkarka chętnie odtwarza dzień, w którym została zaatakowana przez Browna i sytuację, w wyniku której doszło do pobicia, a to wszystko podobno po to, żeby przestrzec inne młode dziewczyny, by nie były ślepo zapatrzone w swoich mężczyzn, jak ona sama, i miały siłę uwolnić się z toksycznych związków, w których jest przemoc. Chociaż Chris już dawno przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów, a wyrok sądu zapadł, to muzyk uważa, że cała sprawa powinna zostać między nim i Rihanną. Skarży się również, że stracił bezpowrotnie wielu fanów, a bilety na jego koncerty się nie sprzedają. Kto lepiej wyjdzie na tego rodzaju promocji, pokażą wyniki sprzedaży obu płyt już wkrótce! Krążek Rihanny Rated R ukaże się 23 listopada, a Graffiti Chrisa Browna pojawi się na rynku 15 grudnia.

Komentarz tylko dla zalogowanych