Odporny na popularność? Brytyjski aktor , który po raz pierwszy pojawił sie na wielkim ekranie w czwartej części przygód Harry’ego Pottera ("Harry Potter i Czara Ognia"), popularność na skalę światową osiągnął dzięki roli urzekającego wampira, Edwarda Cullena z filmu "Zmierzch" ("Twilight"). Robert Pattinson twierdzi, że mimo szumu związanego z filmem, jego życie właściwie się nie zmieniło. Jedyną zmianą jest bycie coraz częściej rozpoznawanym przez ludzi i rosnąca w zastraszającym tempie ilość wielbicielek. Jak sam z uśmiechem zauważa "to przecież nie jest najgorsza rzecz na świecie". Poza tym jego styl i tryb życia niczym się nie różni od tego sprzed paru lat. Aktor przede wszystkim twierdzi, że on sam się nie zmienił, żartobliwie podsumowując: "Przecież i tak nigdy nie robiłem niczego normalnie". Rozpoznawalność ma jednak wpływ na jego życie. Sam przyznał, że kiedy idzie ulicą, coraz częściej spuszcza wzrok, a sukces jaki już udało mu się osiągnąć zrujnował życie w sferze najbardziej prywatnej. 23-letni Robert, który stal się nowym symbolem seksu, uważa ten nowy status za dziwny i mylny, komentując: "To śmieszne, ale jeszcze jakiś rok temu zagadałbym jakieś dziewczyny i nikt by nie był zainteresowany. Potem ogłoszono, że zagram w >>Twilight
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.