Jego pierwsze dziecko miało urodzić się 20 maja.
Termin porodu Agata Rubik (Paskudzka) miała wyznaczony na 20 maja. Jej małżonek zaplanował, że premiera nowej płyty "RubikOne" odbędzie się dwa dni później i będzie podziękowaniem dla żony za urodzenie dziecka. Ich potomek pokrzyżował jednak te plany i nie spieszy się z przyjściem na świat. Poród opóźnia się: "Wychodzi na to, że o kilka dni "- powiedział Rubik w Radiu Wawa. Podobno kompozytor nie odstępuje teraz swojej żony ani na krok - nic dziwnego, deklarował przecież, że będzie obecny przy porodzie. Jeśli mały Rubik urodzi się jeszcze dziś, w dniu premiery płyty, sprawi swojemu tacie nie lada radość.

Komentarz tylko dla zalogowanych