Aktor otrzymał własną gwiazdę na Hollywoodzkiej alei sławy. Crowe już kilkukrotnie miał oferowane to prestiżowe wyróżnienie. Jednak z niewiadomych przyczyn dopiero teraz postanowił je przyjąć. W towarzystwie żony Danielle Spencer i ich dwóch synów, 6-letniego Karola i 3-leniej Tennyson, aktor otrzymał tablicę, upamiętniającą odsłonięcie jego gwiazdy na Hollywood Boulevard.
Akceptując gwiazdę Russell powiedział:
"Miejsce obok Sir Anthony Hopkins, to nie najgorsze miejsce. Jest to niezły kawałek nieruchomości. Nie ma innego miejsca gdzie wolałbym być, oprócz przy żonie i dzieci, niż na planie filmowym. Szczególnie podczas tych kilku pierwszych dni, kiedy emocje i świeżość jeszcze jest. W każdym razie, jak już powiedziałem, dzięki za ten przywilej i zawsze będę wdzięczny za to. Pozdrawiam."
46-letni aktor oprócz rodziny, również miał u boku swoich dobrych znajomych: reżysera Rona Howarda, producenta Briana Glazera, aktora Sama Worthington oraz Jay Leno.
Leno określił Crowe jako " zwyczajnie dobrego i porządnego faceta, który przy okazji jest jednym z najlepszych aktorów na świecie".
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.