Justyna Steczkowska zdaniem swoich znajomych straciła pomysł na siebie. Nie spełnia się zawodowo i dlatego chałturzy i uczestniczy w głupawych programach?
Czy to frustracja gwiazdy powoduje, że ciągle bombardowani jesteśmy informacjami, że Justyna poddała się kolejnej operacji plastycznej ? Tygodnik „ Rewia” cytuje wypowiedź na ten temat jednej z osób znajdujących się w bliskim kontakcie ze Steczkowską: – „ Problem chyba w tym, że to sama Justyna przestała wierzyć w to, iż samym śpiewaniem uda się coś zdziałać, utrzymać na powierzchni. Po prostu czuła się zakompleksiona, brzydka. W pewnej chwili zaczęła zdawać sobie sprawę, że ludziom nie wystarczy samo słuchanie muzyki.”. Ostatnio, rzeczywiście coraz rzadziej widujemy Steczkowską w roli artystki. Czyżby uznała, że pyskówki z Dodą przyniosą jej większą popularność i profity niż śpiewanie?
ka
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.