Wielka seksafera, jaka wybuchła wokół jednego z najbogatszych sportowców świata, odbiła się również na jego karierze. Po ujawnieniu licznych romansów Woodsa, jego sponsorzy zaczynają się wycofywać i zrywać kontrakty. Kiedy ponad dwa tygodnie temu wyszły na jaw związki Tigera Woodsa z wieloma kobietami, legł w gruzach jego idealny wizerunek ojca i męża, a golfista zaczął tracić popularność. Po tym jak media doliczyły się już 10 kochanek sportowca, a żona wyprowadziła się z domu, sponsorzy zaczęli opuszczać Woodsa. Jako pierwsza umowę słynnemu golfiście wypowiedziała firma Gatorade, produkująca napoje izotoniczne, których twarzą był Tiger. Współpracę postanowiła zakończyć również firma konsultancka Accenture. Jednym z największych sponsorów, który zerwał lukratywny kontrakt jest jednak marka Gillette, należąca do jednego z największych przedsiębiorstw na świecie, koncernu Procter & Gamble. To najdotkliwszy cios dla sportowca, a na tym może się nie skończyć. Tiger ma do stracenia aż 100 milionów dolarów rocznie, które zarabia na reklamach.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.