Na chwilę przed premierą nowej płyty Ushera pojawiły się pogłoski o rozwodzie. Teraz okazuje się, że to nieprawda. Przypadek czy chęć podgrzania atmosfery? W zeszłym tygodniu amerykański serwis „YBF” powalił czytelników informacją, że Usher i jego żona Tameka po zaledwie dziewięciu miesiącach od ślubu, wystąpili do sądu z prośbą o separację. Teraz menadżer gwiazdy dementuje pogłoski: – „Te plotki są w 100 procentach nieprawdą. W tej chwili Usher i Tameka przemierzają wspólnie Europę”. Poza tym para była widziana razem w ostatnią niedzielę podczas nagrania programu dla MTV, co przeczy pogłoskom o kłótniach między nimi. Złośliwi zastanawiają się, czy informacje, które obiegły media to plotki, czy celowy zabieg marketingowy? Pogłoski skutecznie podgrzały atmosferę wokół artysty na chwilę przed premierą nowej płyty Ushera „Here i Stand”, która trafi do sklepów 27 maja.
mr
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.