Martyna Wojciechowska, dziennikarka i podróżniczka, która kilkanaście dni temu wyruszyła w niebezpieczną wyprawę zdobyła już swój cel – szczyt Mount Vinson, ale załamanie pogody zatrzymało ją w drugim obozie na blisko 4 tys. metrów.
Wyprawa okazała się chyba bardziej niebezpieczna, niż przewidywano. Martyna zdobyła szczyt po 7-godzinnej wspinaczce przy minus 35 st. C i silnym wietrze.– „ Mount Vinson to najtrudniejsza góra, jaką zdobywałam”– przyznała Wojciechowska. Ale fakt, że dziennikarce udało się pokonać własne słabości nie oznacza końca wyprawy. Martyna będąc już w drodze powrotnej natknęła się na nieoczekiwaną zmianę pogody. Ekipa została uwięziona w obozie drugim (High Camp) na blisko 4 tys. metrów. Wiatr osiągnął prędkość 100 km/h, temperatura spadła do - 40 st. C. Martyna wraz z kilkoma wspinaczami czeka na zmianę pogody i możliwość bezpiecznego zejścia do bazy. Miejmy nadzieję, że dziennikarka szczęśliwie wróci do domu i swojej kilkumiesięcznej córki.
ka
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.