Dzisiaj ruszył proces showmena. Kuba musiał stawić się przed sądem za uszkodzenie samochodu mężczyzny, który rzekomo go sprowokował.
– „ Przyczyną procesu jest zdarzenie z lata 2007 r., gdy Wojewódzki uszkodził szybę w hondzie 58-letniego inżyniera. Oskarżony mówi, że była to jego nerwowa reakcja na obraźliwy gest Macieja P., który miał mu pokazać wysunięty środkowy palec. P. zaprzecza temu, tłumacząc, że zasłonił tylko dłonią oczy, by uniknąć "rozbieganego wzroku" Wojewódzkiego, który - jak twierdzi - nieprzyjemnie skojarzył mu się z wzrokiem narkomana” – czytamy w mediarun.pl. Warto zaznaczyć także, że Wojewódzki przyznał, że jest skłonny zapłacić za wyrządzoną szkodę, co sugeruje po czyjej stronie leży wina.
ma
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.