Tegoroczny festiwal w Opolu przyciąga skandale. Wszystko zaczęło się od informacji, że organizatorzy Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu zamierzają w tym roku mocno ciąć koszty. Z tego powodu artyści mają zaśpiewać z półplaybacku i sami zapłacić za hotel. Niektórzy, jak Kasia Skrzynecka, oburzyli się bardziej z powodu nieplanowanych wydatków, inni, jak Urszula niezadowoleni są z próby oszukania publiczności. Ta druga wokalistka uznała, że nie chce brać udziału w imprezie i wycofała się. W konkursie Premier nie wystąpi też Natasza Urbańska, ponieważ jej piosenka "Mała" okazała się być plagiatem utworu "Sve je isto samo njega nema" macedońskiej piosenkarki Tijany Dapcević. Natasza tłumaczy się na swojej stronie internetowej, że o niczym nie wiedziała i, że z konkursu wycofuje się z innych powodów. "W związku z zamieszaniem, jakie wywołała piosenka >>Mała>Mała

Komentarz tylko dla zalogowanych