Dorota Gardias depcze po piętach Mołek. Młoda pogodynka z TVN-u przeżywa swoje pięć minut po wygranej w "Tańcu z gwiazdami". Na horyzoncie pojawiają się ciągle nowe możliwości zawodowe. Niedawno Gardias wyznała w wywiadzie, że jej autorytetem jest Magda Mołek i bardzo podziwia jej styl pracy. Okazuje się, że nie jest to wcale niedościgniony wzór. Gardias prawdopodobnie wkrótce zastąpi swoją idolkę w programie "Dzień Dobry TVN". Mołek nie potrafi zaskarbić sobie przyjaźni widowni, więc władze stacji chętnie na jej miejscu widziałyby kogoś bardziej spontanicznego. "Jeśli dyrektor Edward Miszczak dojdzie do wniosku, że dam sobie radę, to podejmę się takiego zadania" - deklaruje swoje dobre chęci Dorota. Mołek powinna jednak zacząć sie niepokoić, bo młodsza koleżanka może ją również zastąpić na festiwalu w Sopocie. Po kilku latach prowadzenia koncertów przez Magdę, organizatorzy mogą w końcu zechcieć coś zmienić. "Poprowadzenie sopockiego festiwalu jest moim marzeniem. Uwielbiam być konferansjerką, mieć kontakt z publicznością. Gdybym otrzymała taką propozycję, to chyba z wrażenia spadłabym z krzesła" - wyznała z entuzjazmem Gardias.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.