Nie wiadomo dlaczego dziennikarze poważnych gazet nie zostali wpuszczeni na premierę sztuki z Kubą Wojewódzkim. Pierwsze premierowe przedstawienie w nowym teatrze Michała Żebrowskiego nie uciszyło krytyków. Już od samego początku, kiedy została ogłoszona obsada do spektaklu "Zagraj to jeszcze raz, Sam", media podchodzili do Wojewódzkiego jako Woody’ego Allena sceptycznie.
Z niecierpliwością wszyscy oczekiwali na recenzję po premierze. Niestety, dziennikarze poważnych gazet nie mieli wstępu na sztukę. Decyzję Żebrowskiego można tylko wytłumaczyć tym, że przestraszył się ich oceny. Jak inaczej można wyjaśnić fakt, że zabrakło biletów dla dziennikarzy Rzeczpospolitej lub Polityki, natomiast nie było problemów z miejscami dla Sary May z koleżanką.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.