Aktorka zdradza tajemnicę jej zniknięcia z telewizji. Zwycięstwo w "Tańcu z Gwiazdami" powinno było przynieść Annie same sukcesy oraz miliony różnych propozycji. Tymczasem Guzik nagle zniknęła z telewizji. O powodach jej braku w mediach krążyła przeróżne plotki. Między innymi mówione, że po zdobyciu Kryształowej Kuli aktorka naraziła się TVN'owi przyjęciem roli w serialu rywalizującej stacji. Granie w polsatowskich "Agentkach" nie przyniosło jej jednak sukcesu i o Guzik nagle ucichło.
Ania w końcu postanowiła zdradzić dlaczego nie wykorzystała szansy danej jej przez los.
"Po "Tańcu z gwiazdami" dostałam wiele propozycji, ale nie były zbyt ciekawe" opowiada w tygodniku Gwiazdy. Guzik dodała również, że to właśnie dlatego zdecydowała się grać w teatrze w Bielsku-Białej. "Aktor nie powinien zabiegać o 5-minutową sławę, tylko szkolić warsztat i wciąż się rozwijać. Po występach w "Tańcu z gwiazdami" poczułam, że jest mnie za dużo w mediach."
Teraz jednak znowu zawrzało po tym jak pojawiła się informacja, że Ania będzie grała w pikantnych scenach w warszawskim teatrze. "Scena seksu odbędzie się w bibliotece i gwarantuję, że będzie gorąco" mówi Marcin Szczygielski autor sztuki "Wydmuszka". Pikanterii dodaje fakt, że to Joanna Liszowska będzie partnerować Guzik. "Tak, obie aktorki zagrają scenę, która co prawda nie będzie obsceniczna, ale na pewno wyzywająca" zdradza Szczygielski.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.