George Clooney wypuścił właśnie z ramion kolejną kobietę. Dziewczyny, jest szansa…!
Mało który z hollywoddzkich kolegów dorównuje mu urodą. Wydawać by się mogło, że 47-letni aktor ma w życiu wszystko. Prozaiczne, ale wygląda na to, że nie ma szczęścia do kobiet. Właśnie rozpadł się jego związek z Sarah Larson. Para poznała się w jednym z klubów w Las Vegas, gdzie Sarah była kelnerką. To właśnie ona była pierwszą kobietą w życiu Georga, którą zabrał na uroczystość rozdania Oscarów. Prasa spekulowała, że taki gest może oznaczać tylko jedno: wkrótce zaręczyny. A tu zamiast ślubu – rozstanie. Podobno w kwietniu ktoś w anonimowym liście radził Clooney'owi, żeby „rozstał się z Larson, zanim stanie mu się krzywda”, donosi „Daily News”. Znajomi George'a twierdzą, że aktor przestraszył się przeszłości Sarah, która kiedyś pracowała jako striptiserka. A może prawdziwym powodem rozstania jest fakt, że Clooney nie potrafi już w tym wieku zrezygnować z wygodnego kawalerskiego życia? No cóż, na pocieszenie może się zawsze jeszcze przytulić do zdjęcia swojej sympatycznej świnki...  
mm

Komentarz tylko dla zalogowanych