Podobnie jak „królowa”, polski skoczek wypuścił pierwszą linię własnych ubrań. Do 16 sklepów w Polsce trafiły właśnie t-shirty, krótkie i długie spodnie, bluzy, kurtki, polary, plecaki, torby, czapki, paski. Wszystkie te ciuchy opatrzone są autografem Adama Małysza. To nie lada gratka dla miłośników skoków narciarskich i fanów mistrza. – „Do projektowania się nie wtrącam, bo ja znam się na skakaniu. Moje uwagi dotyczą strony praktycznej ubrań. Jeśli ktoś aktywnie spędza czas, musi czuć się w ubraniu swobodnie. Kieszenie? Zawsze jest ich za mało, wiem to z doświadczenia, dlatego wymyśliłem ich dużo i są one pojemne. Zmieści się w nich nawet gazeta, jak nagle zacznie padać deszcz” – żartował podczas promocji Adam Małysz. Podobno na tym romans mistrza z modą się nie kończy. W sierpniu czeka nas premiera autorskiej kolekcji zimowej, a wiosną przyszłego roku wejdą na rynek aż trzy linie męskie, młodzieżowa i być może również damska.

mr

Komentarz tylko dla zalogowanych