Jest jedną z tych aktorek, która budzi skrajne emocje: ludzie ją kochają albo nienawidzą. Czy trudno jest jej się pogodzić z krytyką? Agnieszka zdobyła popularność dzięki roli ekscentrycznej Simony w serialu „M jak miłość”. Wtedy zaczęły się pojawiać się pierwsze komplementy i wyrazy sympatii. Jednak jej bohaterka wśród widzów znalazła sobie także wielu wrogów. Jak się czuje z tym, że ludzie krytykują nie tylko Simonę, ale i ją samą, często w bardzo bezwzględny sposób? – „Kocham życie!” – deklaruje Agnieszka Fitkau-Perepeczko w rozmowie z XOXO. – „Myślę, że jestem dość fajną osobą, a to, że ktoś wyraża super negatywną ocenę na mój temat, to zastanawiam się co nim kieruje: bezinteresowna zawiść, niezadowolenie z życia czy nieprawidłowa morfologia mózgu”. Takie podejście pozwala jej zachować dystans do świata i czerpać radość z życia. To ważne, bo właśnie za pozytywną energię, która od niej bije, jest kochana przez swoich fanów, którzy tęsknią za Simoną.
mr
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.