Władze kraju odmówił możliwości przyznania piosenkarzowi wizy. Gwiazdor R&B musiał zawiesić plany koncertowe na Sri Lance po tym jak władze wycofały pozwolenie przyznania mu wizy. Tak się stało z powodu publicznych protestów przeciwko przyjazdowi piosenkarza.
Akon miał występować w przyszłym miesiącu w Kolombo (10 Kwietnia), ale buddyjscy aktywiści zainicjowali falę demonstracji pod siedzibą sponsora Akona. Właśnie te działania spowodowały przełożenie koncertu. Tym co spowodowało oburzenie, był najnowszy teledysk piosenki wokalisty "Sexy Chick". Występujące w nim skąpo ubrane kobiety tańczą na przeciwko rzeźby Buddy.
Artysta postanowił nie składać odwołania do decyzji nie przyznania mu wizy. A swoim oświadczeniu wyjaśnia, że nie miał zamiaru urazić niczyich uczuć religijnych.
"Nie byłem świadomy, że rzeźba była na planie teledysku do tej chwili. Nigdy świadomie nie obraziłbym ani znieważyć czyjejkolwiek religii lub wierzeń." Następnie dodał, że sam jest osobą duchową i jest w stanie zrozumieć ich oburzenie, ale przemoc nie jest nigdy dobrym wyjściem. "Jestem przygnębiony tym co stało się na Sri Lance."
Jego rzecznik prasowo potwierdził, że koncert nie został odwołany a jedynie chwilowo zawieszony do momentu wyjaśnienia sytuacji.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.