Wdowa po legendzie muzyki grounge, Kurcie Cobainie, przegrała sprawę w sądzie za złamanie ustnej umowy zawartej pomiędzy nią, a wytwórnią.
Od kiedy guru wszystkich zbuntowanych nastolatków popełnił samobójstwo w 1994 roku, jego żona często pojawiała się na sali sądowej. Na początku oskarżano ją o morderstwo męża, a potem coraz głośniej było o jej walce w sprawie praw do wszystkich pamiątek po Kurcie. Ostatnio zakończył się kolejny proces. Courtney Love nie dotrzymała warunków ustnej umowy zawartej z jej rodzimą wytwórnią The End of Music. Dotyczyła ona oddawania 5 procent z otrzymanych profitów po sprzedaży spuścizny lidera Nirvany. Wokalistka zespołu Hole sprzedała publikacje Cobaina do prasy i zainkasowała za to 19,5 milionów dolarów, nie oddając umówionej kwoty. Sprawa trafiła do sądu w Los Angeles i w efekcie Love straci milion dolarów, które musiała wypłacić wydawnictwu.
sc
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.