Staranowała dwa samochody stojące na poboczu. Modelka mając prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, wsiadła do samochodu i prowadząc swoją alfę romeo spowodowała kolizję na warszawskim Ursynowie. Ze względu na swój stan musiała spędzić noc w policyjnym areszcie trzeźwiejąc, zanim była w stanie złożyć zeznania.
Wypadek miał miejsce z poniedziałku na wtorek na ulicy Nowoursynowskiej. Felicjańska pędziła oblodzonymi ulicami Warszawy nie zwracając uwagi na prędkość ani na nic innego. W pewnym momencie auto zaczęło się ślizgać i nie zwalniając uderzyło w dwa zaparkowane na poboczu samochody. Okoliczni mieszkańcy obudzeni hukiem zadzwonili po policję. Modelka tymczasem próbowała odjechać z miejsca zdarzenia.
"To była dosłownie chwila. Alfa romeo wjechało na kostkę brukową, a sekundę później usłyszeliśmy pisk hamulców i potworny huk.
Podbiegliśmy i w środku zobaczyliśmy panią Ilonę Felicjańską. Pomogliśmy jej wyjść ze zdewastowanego auta, ale ona powiedziała, że nie potrzebuje pomocy i próbowała odjechać. Było czuć od niej alkohol, więc zabraliśmy jej kluczyki i wezwaliśmy policję" opowiada jeden ze świadków zdarzenia.
Samochód zabrali jej znajomi kiedy w międzyczasie Ilona spędziła noc trzeźwiejąc w policyjnym areszcie w Piasecznie. Dopiero we wtorek ok 13:00 nasza wicemiss Polonia była w stanie złożyć zeznania.
Czy to jest już koniec jej kariery? Prawdopodobnie nie. Nie po raz pierwszy osoba z pierwszych stron gazet jest zamieszana w wypadek związany z nadużyciem alkoholu. Niemniej jednak będzie jej trudno podbierać się po całym wydarzeni jak również reputacji jej fundacji „Niezapominajka”. Teraz grozi jej nawet do 2 lat więzienia, grzywna do 5 tyś oraz utrata prawa jazdy na 10 lat.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.