Aktor gorąco zaprzecza związku z polską producentką filmów porno. Rozstanie Gibsona i rosyjskiej piosenkarki Oksany Grigorievny było nagłe i nie do końca wyjaśnione. Para postanowiła zakończyć związek po narodzinach ich córeczki Lucii w kwietniu, bez długich wyjaśnień. Obydwoje twierdzą, że po prostu za bardzo oddalili się od siebie. Teraz Wiola Kowal twierdzi, że to ona była przyczyną rozstania. W amerykańskim tabloidzie 'National Enquirer', producentka porno postanowiła opowiedzieć szczegóły swojego romansu a amerykańskim gwiazdorem. Polka twierdzi, że spotykali się przez trzy miesiące, w tym samym czasie co Oksana była w ciąży.
"Mel jest świetny w łóżku" opowiada Wiola podczas wywiadu z magazynem. "To by najlepszy seks jaki kiedykolwiek miałam."
Według Kowal to nic dziwnego, że aktor rozstał się z Grigorievną. "Najwyraźniej Melowi nie wystarcza tylko jedna kobieta."
Po pojawieniu się zarzutów, rzecznik prasowy Gibsona wszystkiemu zaprzeczył. Co ciekawsze również Grigorievna wypowiedziała się w jego obronie. Twierdzi, że ich miłość była prawdziwa i rozstali się w przyjaźni.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.