Czy Marta Wiśniewska karze sobie płacić bajońskie sumy za naukę w swoich szkołach tańca?
Pod wpływem (rzekomo) tysięcy maili od zrozpaczonych rodziców, Pudelek musiał w końcu zareagować i opublikować artykuł dotyczący całej prawdy na temat szkół tańca Mandaryny. I tak ze zwierzeń niedoszłego ucznia dowiadujemy się, że w „Mandaryna Dance Studio” za lekcję płacimy 50 zł. – „To jakaś bzdura!” – zaprzecza Marta Wiśniewska w rozmowie z XOXO. – „Nie przejmuję się takimi negatywnymi informacjami”. Kwoty przywoływane przez portal plotkarski są horrendalne. Takie stawki nie funkcjonują także w innych szkołach tańca, na przykład w Gorzowie, gdzie mieści się jedna z filii „Mandaryna Dance Studio”.      – „Zajęcia grupowe w naszej szkole odbywają się dwa razy w tygodniu. W miesiącu jest to 8 zajęć, które razem kosztują 50 zł” – mówi Jakub Siemionka ze szkoły tańca „Impuls” w rozmowie z XOXO. 

wk

 

Komentarz tylko dla zalogowanych