Tak mówią osoby, które chciały z nią pracować. Tatiana zażądała zbyt wiele jak na udział w świątecznej imprezie.
Czyżby chałtury już przestały się opłacać? Otóż nie! Wszystkie gwiazdki, nawet te niskiego formatu wiedzą, że to najlepszy sposób na zarobienie sporej kasy. Tatiana Okupnik jednak postanowiła, że zażąda więcej niż jest warta. – „ Tatiana miałaby zaśpiewać dla nas trzy piosenki i poprowadzić imprezę, ale była zbyt pazerna. Nie dość, że gaża, jakiej zażądała, była w wysokości 30 tysięcy, to do tego chciała jeszcze specjalną akustykę, oświetlenie i inne dodatki, co łącznie kosztowałoby nas 50 tysięcy złotych. Zrezygnowaliśmy z niej. Przecież nawet Doda mniej chce! I przynajmniej gwarantuje jakiś show” – mówi przedstawiciel firmy dla której miała się odbyć impreza. W efekcie Okupnik jednak nie dostała zlecenia. Oby się nie przejechała na tym zadzieraniu nosa, bo wkrótce może zupełnie stracić zlecenia na cokolwiek.
ka
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.