Sprawa aresztowania Romana Polańskiego, wywołała falę gorących dyskusji w środowisku polskich artystów. Jedni zażarcie bronią reżysera, drudzy uważają jego czyn za godny największego potępienia. Środowisko polskich artystów nie jest jednomyślne w kwestii przestępstwa, jakiego dopuścił się Roman Polański. Jedni tłumaczą jego czyn trudnym dzieciństwem, obyczajowością Hollywood lat 70-tych, a nawet twierdzą, że 13-letnia wówczas dziewczynka sama sprowokowała reżysera. Uważają, że jego dorobek artystyczny może w pewien sposób zwolnić go z odpowiedzialności. W gronie licznych obrońców Polańskiego znalazł się między innymi Krzysztof Zanussi i Dorota Stalińska, których słowa odbiły się największym echem w świecie show biznesu. Nazwali oni dziewczynkę nieletnią prostytutką, która uwiodła artystę. Drudzy zaś, przekonani o całkowitej winie Polańskiego, nie chcą zgodzić się na jakiegokolwiek złagodzenie kary i możliwość tłumaczenia reżysera światowej sławy. Sylwester Latkowski i Zbigniew Hołdys, nazwali go pedofilem i ostro skrytykowali wszystkich, którzy stanęli po jego stronie. Paweł Kukiz natomiast całemu środowisko wytknął hipokryzję. Cała sprawa spowodowała, że ludzie mediów zaczęli sami siebie nawzajem oczerniać i oceniać, a każdy z nich mianuje się autorytetem moralnym. W tej sprawie wypowiedzieli się już chyba wszyscy, począwszy od aktorów, reżyserów, pisarzy, na dziennikarzach i politykach kończąc. Burza medialna wokół Polańskiego trwa!
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.