Grupa Pino Filmy, zdjęcia, muzyka Dziel się chwilą Darmowy hosting darmowa telewizja internetowa Powiedz innym o sobie Darmowe blogi Pokaz zdjęć, prezentacje multimedialne pytania i odpowiedzi zadania, testy, śmieszne pytania, łamigłówki

wszystkie foto video tekst
Amerykanie naśmiewają się z naszego strongmana do tego stopnia, że dali mu ksywkę "Czerwony balon". Sobotnia walka między Mariuszem Pudzianowskim a Timem Sylvią rozpoczęła się tragicznym wykonaniem hymnu polskiego przez Justynę Moniak. Potem było już tylko gorzej.
Wielu komentatorów uważa, że już podczas wcześniejszej walki z Yusuke Kawaguchim, Pudzian ujawnił swój brak doświadczenia na ringu. Jego starcie z Sylvią potwierdziło jego nieprzygotowanie kiedy Mariusz postanowił się poddać w trakcie drugiej rundy. Podczas konferencji prasowej strongman przepraszał fanów za to, że ich rozczarował.
"Wciąż się uczę MMA i to była dla mnie kolejna lekcja. Zaryzykowałem. Jeszcze o mnie usłyszycie. Na pewno. Wiedziałem, że mogłem przedłużyć walkę, ale z powodu kondycji, a raczej braku kondycji, zdecydowałem, że nie ma sensu tego robić. Kondycja była powodem, dla którego postanowiłem przerwać walkę."

Amerykanie nie kryją swojej pogardy dla naszego reprezentanta. Nadali mu nawet niezbyt pochlebną ksywkę, "Czerwony balon".
"W walce Mariusz miał kontrolę przez jakieś dwie minuty po czym zmienił się w czerwony balon, jego mięśnie błagały o tlen. Pudzianowi "Dominatorowi" udało się zwalić "Maniaka" na ziemię dwa razy, ale za każdym razem Sylvia szybko się podnosił... Mariuszowi ledwo udaje się przetrwać pierwszą rundę. W drugiej rundzie Tim i "czerwony balon" wymieniają się jeszcze kilkoma uderzeniami, ale "czerwony balon" w końcu pękł z wykończenia."
Według amerykańskich redaktorów sportowych nasz strongman nie jest jeszcze gotowy na walkę z tak silnymi przeciwnikami.

Komentarz tylko dla zalogowanych


Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.